Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA): 4 października państwa członkowskie UE zagłosowały za przyjęciem wniosku o nałożenie wyraźnych ceł wyrównawczych na import chińskich pojazdów elektrycznych. Oczekuje się, że przepisy wdrażające te środki wyrównawcze zostaną opublikowane do końca października. ACEA utrzymuje, żewolny i uczciwy handelma kluczowe znaczenie dla stworzenia konkurencyjnego na skalę globalną europejskiego sektora motoryzacyjnego, w którym zdrowa konkurencja napędza innowacje i zapewnia konsumentom większy wybór. Podkreślono jednak również, że kompleksowa strategia przemysłowa jest niezbędna, aby europejski przemysł motoryzacyjny utrzymał konkurencyjność w globalnym wyścigu pojazdów elektrycznych. Obejmuje to zapewnienie dostępu do kluczowych materiałów i niedrogiej energii, ustanowienie spójnych ram regulacyjnych, rozbudowę infrastruktury ładowania i tankowania wodoru, zapewnienie zachęt rynkowych oraz uwzględnienie szeregu innych kluczowych czynników.
Wcześniej Stany Zjednoczone i Kanada przeciwdziałały napływowi chińskich pojazdów elektrycznych, „wdrażając protekcjonizm taryfowy”.
Gaishi Auto News, 14 października: Carlos Tavares, prezes Stellantis, stwierdził, że unijne cła na chińskie pojazdy elektryczne przyspieszą zamykanie fabryk europejskich producentów. Wynika to z faktu, że unijne cła zachęcą chińskich producentów samochodów do budowy zakładów w Europie, pogłębiając tym samym problemnadwyżka mocy produkcyjnych w europejskich fabrykachW miarę jak chińscy producenci samochodów umacniają swoją obecność handlową w Europie, rządy na całym kontynencie – w tym we Włoszech – zabiegają o to, by chińscy producenci otwierali lokalne zakłady produkcyjne. Krajowa produkcja w Europie mogłaby częściowo obejść zbliżające się cła UE na chińskie pojazdy elektryczne.
Przemawiając na Salonie Samochodowym w Paryżu w 2024 roku, Tavares określił cła jako „użyteczne narzędzie komunikacji”, ale przestrzegł przed niezamierzonymi konsekwencjami. Dodał: „Cła UE pogłębiają nadwyżkę mocy produkcyjnych w europejskim ekosystemie produkcyjnym. Chińscy producenci samochodów omijają cła, zakładając fabryki w Europie, co może przyspieszyć zamykanie zakładów na całym kontynencie.”
W wywiadzie dla włoskich mediów Tang przytoczył przykład chińskiego giganta pojazdów elektrycznych BYD, który buduje swoją pierwszą europejską fabrykę montażu pojazdów na Węgrzech. Tang zauważył również, że chińscy producenci nie będą budować zakładów w Niemczech, Francji ani Włoszech ze względu na niekorzystne warunki kosztowe w tych energochłonnych gospodarkach. Tang podkreślił równieżNadmierne koszty energii we Włoszech, które, jak zauważył, są dwukrotnie wyższe niż w hiszpańskich zakładach produkcyjnych Stellantis. „To stanowi poważną przeszkodę dla włoskiego sektora motoryzacyjnego”.
Wiadomo, że BYD planuje otwarcie dodatkowych fabryk w takich krajach jak Węgry (planowane na 2025 r.) i Turcja (2026 r.), co pomogłoby złagodzić obciążenia celne importowe zarówno dla producentów, jak i konsumentów. Firma zamierza również bezpośrednio konkurować z markami niemieckimi i europejskimi, wprowadzając na rynek modele w cenach od 27 000 do 33 000 dolarów amerykańskich (25 000–30 000 euro).
Czas publikacji: 13.09.2025
Przenośna ładowarka EV
Domowa skrzynka ścienna EV
Stacja ładowania DC
Moduł ładowania pojazdów elektrycznych
NACS&CCS1&CCS2
Akcesoria do pojazdów elektrycznych
